Szczęść Boże,
w wielowiekowej tradycji obchodzenia Świąt Bożego Narodzenia, ważną rolę odgrywa wspólne kolędowanie. Podkreśla rodzinny charakter i radość z przeżywania uroczystości Narodzenia Pańskiego. Stanowi trwały element śląskiej tradycji łączącej pokolenia. W wielu Śląskich domach na wspólne kolędowanie specjalnie się umawiano a spotkaniu towarzyszyły często popisy śpiewu i gry na różnych instrumentach poszczególnych uczestników. Śpiewaniu pieśni bożonarodzeniowych – kolęd towarzyszyły często odwiedziny trzech króli, w strojach przebierańców. Przewodnik – na długim kiju niósł zapaloną latarnie, zastępująca gwiazdę betlejemską. W miastach również spotykało się kolędników w tramwajach, autobusach i na klatkach schodowych.
Kolęda w swym pierwszym znaczeniu była noworoczną pieśnią powitalną i pochwalną na cześć gospodarzy, przekazywała życzenia szczęścia i pomyślności. Kolęda w rozumieniu pieśni religijnej związanej z narodzinami Chrystusa wykształciła się później, wraz z rozwojem i umacnianiem się chrześcijaństwa. Kolędy początkowo miały teksty wyłącznie łacińskie.
Najsłynniejszą kolędą jest „Cicha noc”, którą przetłumaczono na ponad 300 języków i dialektów. Powstała w roku 1818 w małym austriackim miasteczku Oberndorf bei Salzburg w Alpach. Jej autorami byli wikary miejscowego kościoła Józef Mohr oraz jego organista Franz Xaver Gruber. Ze wszystkich krajów katolickich na świecie w Polsce powstało najwięcej kolęd. Najpopularniejszą polską kolędą jest „Bóg się rodzi”, która według niektórych źródeł miała być hymnem narodowym.
Piszę o tym bo już w przyszłą niedzielę 21.01 kolędowanie Śląskiej Rodziny.
Jeszcze raz serdecznie Was zapraszam i pozdrawiam J. Kiolbasa